Faza grupowa BLAST Open London 2025 nadal dostarcza widowiskowych pojedynków. W ćwierćfinale górnej drabinki grupy B G2 zmierzyło się z Liquid — dwoma drużynami z długą historią bezpośrednich starć, ale tym razem ich aktualna forma była zupełnie odmienna. Europejska ekipa z łatwością rozbiła swoich północnoamerykańskich rywali, wygrywając 2:0 (13:8 Train, 13:3 Inferno).
Przebieg meczu
Train — wątpliwy wybór Liquid (8:13)
Liquid świadomie wybrało Train, licząc na wykorzystanie swojego przygotowanego playbooka. Pierwsza połowa była stosunkowo wyrównana i zakończyła się wynikiem 5:7 na korzyść G2. Jednak po zmianie stron stało się jasne, że Europejczycy znacznie lepiej czuli tę mapę. huNter- i malbsMd wspólnie rozbili defensywę Liquid, odbierając im jakąkolwiek spójność. Ostatecznie Liquid nie zdołało odrobić strat i przegrało 8:13.
Inferno — całkowita demolka (3:13)
Druga mapa, wybór G2, przerodziła się w jednostronny pogrom. Liquid wyglądało na zagubione od pierwszych rund: ich atakowi brakowało wyraźnego planu, a obrona załamała się pod presją. G2 zakończyło pierwszą połowę wynikiem 9:3 i dokończyło dzieła perfekcyjnie po stronie CT, nie oddając ani jednej rundy. Inferno zakończyło się 13:3, podkreślając absolutną dominację G2.
Statystyki graczy w meczu
Zwycięzcy: G2 na pełnych obrotach
Ta seria była idealnym pokazem tego, jak groźny potrafi być obecny skład G2. Drużyna wyglądała na spójną, agresywną i w pełni skoncentrowaną.
- malbsMd wyrósł na gwiazdę meczu, notując 35 zabójstw, rating 1.54 oraz 99.4 ADR. Jego regularność i pewne wejścia zapewniły niezliczoną liczbę rund.
- huNter- ponownie udowodnił, że jest siłą napędową zespołu, notując K-D 26–18 i rating 1.49.
- MATYS i HeavyGod utrzymywali tempo, wygrywali kluczowe pojedynki i tworzyli przestrzeń dla kolegów.
G2 wyglądało jak prawdziwa jednostka, w której każdy znał swoją rolę. Koordynacja była bezbłędna, rotacje szybkie, a zdolność do czytania planu gry Liquid uniemożliwiła rywalowi jakikolwiek opór.
Liquid: niepokojący sygnał
Dla Liquid ten mecz był katastrofą. Nawet na własnym wyborze mapy drużyna nie wyglądała na gotową, by wytrzymać presję G2.
- NertZ był jedynym pozytywnym punktem, kończąc z dodatnim K-D (29–28) i ratingiem 1.04.
- ultimate próbował coś wnieść, ale jego wpływ okazał się niewystarczający (0.96).
- Reszta składu zawiodła: siuhy (0.79), Twistzz (0.78) i NAF (0.73). Najbardziej rozczarował NAF, który zakończył z bilansem K-D -12.
Liquid nie potrafiło zaprezentować uporządkowanej ofensywy i często przegrywało rundy nawet przy przewadze liczebnej. Ich defensywa również wyglądała wyjątkowo krucho wobec agresywnych ataków G2.
Najlepszy zawodnik meczu: malbsMd
Niekwestionowanym bohaterem serii był Mario „malbsMd” Samayoa. Nie tylko osiągnął znakomite liczby, ale również wykazał się kluczową regularnością w najważniejszych momentach.
Statystyki najlepszego gracza:
- K-D: 35–28
- ADR: 99.4
- Rating 3.0: 1.54
- KAST: 89.2%
Jego agresywny styl gry, połączony z inteligentnym podejmowaniem decyzji, stał się decydującym czynnikiem, który pozwolił G2 zdominować całą serię.
G2 nie tylko wygrało — zrobili to w sposób zdecydowany, potwierdzając swój status jednego z głównych faworytów turnieju. Liquid natomiast będzie musiało ciężko pracować nad rozwiązaniem swoich problemów, ponieważ ich gra wyglądała na chaotyczną i pozbawioną siły. W obecnej formie rywalizacja z drużynami na poziomie play-off będzie niezwykle trudnym zadaniem.
