ESL Pro League Season 22 w Kopenhadze przyniosło fanom CS2 dwie zupełnie różne historie: niespodziewany, lecz zasłużony upadek Astralis przeciwko GamerLegion oraz dramatyczny koniec przygody NRG, które zostało odesłane do domu przez brazylijskie Fluxo bez ani jednego zwycięstwa.
Astralis 0:2 GamerLegion — Katastrofa na własnym wyborze
Duńscy giganci podchodzili do meczu z GamerLegion jako faworyci. Z bilansem 1-1 w systemie szwajcarskim była to ich szansa, by zapewnić sobie stabilniejszą pozycję w tabeli, jednak seria okazała się koszmarem dla kibiców Astralis.
Upadek na Nuke
Astralis wybrało Nuke, licząc, że będzie to fundament zwycięstwa. Zamiast tego scenariusz zmienił się w katastrofę: 0:13 — jedna z najbardziej bolesnych porażek drużyny od lat. GamerLegion pokazało bezbłędną kontrolę: agresywne push’e hypеxa na rampie, perfekcyjne rotacje ztr oraz regularne entry fragi Tausona kompletnie rozmontowały Duńczyków. Astralis wyglądało na bezradne — split’y nie działały, fejk’i były nieskuteczne, a pojedynki indywidualne kończyły się porażkami.
Walka na Overpass
Na drugiej mapie Astralis zdołało zdobyć więcej rund, ale wynik 9:13 nie pozostawił miejsca na powrót. Najciekawszym momentem był pojedynek device’a z REZ-em — doświadczony snajper próbował wziąć sprawy w swoje ręce clutch’ami, lecz brak spójności drużynowej był aż nadto widoczny. HooXi całkowicie zniknął z gry (11-31, rating 0.59), a jabbi i Magisk często nie potrafili wykorzystać korzystnych sytuacji.
Bohaterowie GamerLegion
GL grało z idealną równowagą. Sebastian „Tauson” Lindelof został prawdziwym MVP: 35-18, 108.9 ADR, rating 1.75 i 51% głosów fanów na gracza meczu. Jego agresywny styl wspierany był przez stabilność hypеxa (1.36) i ztr (1.36). To trio całkowicie pogrzebało nadzieje Astralis na comeback.
Kontekst historyczny
Dla Astralis ta porażka nie jest przypadkiem. W ciągu ostatnich trzech miesięcy już raz przegrali z GamerLegion podczas FISSURE Playground 2 — i to na dokładnie tych samych mapach (Nuke i Overpass). Bilans bezpośrednich starć w 2025 roku wynosi teraz 2-4 na korzyść GL. Dla byłych mistrzów świata to niepokojący sygnał: stracili autorytet na swoich historycznie najmocniejszych mapach.
NRG 0:2 Fluxo — Amerykański sen rozbity po raz kolejny
Równoległy mecz był jeszcze bardziej dramatyczny. To była walka o przetrwanie: przegrany odpadał z bilansem 0-3. I choć NRG liczyło na odrodzenie legendy północnoamerykańskiego CS-a, Fluxo udowodniło, że nawet w niestabilnej formie brazylijska drużyna potrafi walczyć o życie.
Nuke — Fluxo narzuca tempo
Brazylijczycy wybrali pierwszą mapę i od razu narzucili tempo. Fluxo pewnie rozbiło defensywę NRG, wygrywając 13:8. Amerykanie wyglądali słabo w wymianach pozycyjnych, mimo że Sonic (42-30, rating 1.37) robił wszystko, aby utrzymać drużynę przy życiu.
Train — Brak widoków na powrót
Na Train NRG walczyło do końca, lecz Fluxo ponownie zwyciężyło, 13:11. Decydujące momenty przyniosły clutch lucaozy’ego oraz seria entry fragów zevy’ego. Po raz kolejny NRG było zbyt zależne od dwóch graczy — Sonica i nitr0 — podczas gdy reszta zespołu (zwłaszcza br0 z wynikiem 19-32, rating 0.67) nie była w stanie dorównać poziomem rywalom.
Lucaozy — Prawdziwy lider
Niekwestionowaną gwiazdą serii był Lucas „lucaozy” Neves, który zanotował wynik 41-30, rating 1.46 i zdobył 85% głosów na gracza meczu. Jego konsekwencja na obu mapach położyła fundament pod zwycięstwo Fluxo.
Koniec drogi dla NRG
Dla północnoamerykańskiej sceny ta porażka to kolejny bolesny cios. NRG odpada z ESL Pro League bez ani jednego zwycięstwa, a nadzieje na odrodzenie CS-a w NA znów stają pod znakiem zapytania. Fluxo tymczasem pozostaje w grze w etapie szwajcarskim i dostaje kolejną szansę na awans.
Najważniejsze wnioski
- Astralis przegrało jeden z najgorszych meczów w nowoczesnej historii klubu, ulegając 0:13 na własnym wyborze mapy. Kryzys jest niezaprzeczalny, a przyszłość składu coraz bardziej niepewna.
- GamerLegion potwierdziło, że ich młody skład potrafi obalić nawet legendarnych przeciwników, a Tauson wyrasta na nową gwiazdę sceny.
- Fluxo uratowało się przed eliminacją dzięki fenomenalnej formie lucaozy’ego i solidnej grze zespołowej.
- NRG zakończyło swój występ bez zwycięstwa — to gorzki rezultat dla drużyny, która miała symbolizować powrót północnoamerykańskiego CS-a.
