Faza szwajcarska ESL Pro League Season 22 w Kopenhadze przyniosła dwa ogromne zaskoczenia. Duńskie Heroic, jeszcze niedawno uważane za poważnego kandydata do play-offów, poniosło druzgocącą porażkę z francuskim składem 3DMAX. Tymczasem w brazylijskim derby Legacy niespodziewanie pokonało potężną FURIĘ, wprawiając fanów w osłupienie. Oba mecze zakończyły się wynikiem 2:0, a faworyci wyglądali na zagubionych i bezradnych.
Heroic 0:2 3DMAX — Katastrofa na Dust2 i Inferno
Dust2 — Utrata kontroli na własnym wyborze
Heroic zdecydowało się na Dust2, ale wybór obrócił się przeciwko nim. Początek wyglądał obiecująco, lecz seria przegranych clutchy i pojedynków pozycyjnych zakończyła się porażką 8:13. Najlepiej wypadli nilo (34-29, rating 1,09) i yngstxr (31-32, 1,15), ale to nie wystarczyło, by zatrzymać kombinacyjną grę Francuzów. Maka zdominował mapę z AWP (36-25, 1,36), a Graviti rozbijał rywali w otwartych pojedynkach.
Inferno — załamanie struktury
Na drugiej mapie Heroic ponownie próbowało narzucić swój styl gry, ale 3DMAX szybko przejęło inicjatywę. Mocne występy bodyy’ego i Lucky’ego w kluczowych momentach pozwoliły Francuzom zamknąć mecz wynikiem 13:9. Heroic wyglądało na chaotyczne: LNZ rozegrał fatalną serię (14-32, 0,53), a xfl0ud (19-36, 0,72) był kolejnym słabym punktem. Jedynie Alkaren próbował tworzyć szanse, lecz jego indywidualne wysiłki nie mogły uratować drużyny.
MVP i reakcje
Filip „Graviti” Branković był wyróżniającym się zawodnikiem spotkania: 37-26, 92,5 ADR, rating 1,43. Jego konsekwencja i opanowanie w decydujących rundach zrobiły różnicę.
Kontekst historyczny
W 2025 roku 3DMAX pokonało Heroic już kilkukrotnie i obecnie prowadzi w bezpośrednich starciach 6-5. Dla Heroic to poważny sygnał alarmowy: drużyna, która jeszcze niedawno rywalizowała z światową elitą, dziś wydaje się pogrążona w kryzysie.
FURIA 0:2 Legacy — Brazylijski thriller z szokującym finałem
Dust2 — Legacy pokazuje charakter
Legacy nie bało się wybrać Dust2 przeciwko FURII i ryzyko się opłaciło. Od razu narzucili agresywne tempo, nie pozwalając rywalom na złapanie równowagi. Głównym bohaterem był Eduardo „dumau” Wolkmer, który zakończył mecz z wynikiem 41-33 i ratingiem 1,42. FURIA miała problemy nawet przy prostych rotacjach: Fallen (23-38, 0,93) miał niewielki wpływ, a jedynie YEKINDAR próbował pociągnąć grę (34-36, 1,38). Ale to nie wystarczyło — Legacy wygrało mapę 13:9.
Mirage — ostatnia szansa, która uciekła
Na Mirage FURIA miała okazję wyrównać serię. Gra była wyrównana aż do drugiej połowy, lecz Legacy wykazało się stalowymi nerwami w clutchach. Kilka decydujących akcji dumau oraz regularność luxa (34-31, 1,32) przypieczętowały mapę wynikiem 13:11. Yuurih (26-32, 0,83) zagrał wyjątkowo słabo, nigdy nie znajdując rytmu. Z kolei saadin (35-23, rating 1,00) pomógł Legacy utrzymać tempo i powstrzymać próby powrotu FURII.
MVP i znaczenie symboliczne
Dumau otrzymał 73% głosów fanów na Gracza Meczu — i zasłużenie. Jego agresywność i konsekwencja stały się symbolem Legacy, drużyny, która coraz bardziej udowadnia, że nie można jej lekceważyć.
Kontekst historyczny
To nie była pierwsza duża niespodzianka Legacy przeciwko FURII: już w sierpniu pokonali faworytów podczas BLAST Open London 2025. Teraz ich sukces w ESL Pro League potwierdza, że Legacy może rywalizować nawet z gigantami brazylijskiego CS-a.
Wnioski dnia
- Heroic rozegrało jeden z najgorszych meczów w ostatnich latach, przegrywając 0-2 i rodząc pytania o przyszłość drużyny.
- 3DMAX udowodniło, że potrafi regularnie pokonywać topowe ekipy, a Graviti ugruntował swój status lidera.
- FURIA zaliczyła kolejny krok wstecz, wyglądając na zbyt zależną od indywidualnych błysków YEKINDARA i KSCERATO.
- Legacy zrobiło kolejny krok w stronę bycia poważnym pretendentem wśród brazylijskich drużyn, a dumau ponownie potwierdził swoją klasę.
