Ani wyniki turniejów, ani głośne transfery nie przyciągnęły dziś tyle uwagi, co nowy wygląd Nicolai’a device Reedtza. Duński snajper, uważany za jednego z najbardziej utytułowanych graczy w historii Counter-Strike’a, postanowił drastycznie zmienić swój wizerunek. Podczas ESL Pro League został sfotografowany z niezwykle krótką fryzurą, która natychmiast stała się gorącym tematem dyskusji.
New haircut brings out the headset dent @stunna spoke with @dev1ce after Astralis secured their first W at #ESLProLeague S22 pic.twitter.com/EXOc69HCTC
— ESL Counter-Strike (@ESLCS) September 28, 2025
Eksplozja reakcji w mediach społecznościowych
Zdjęcie device’a z nową fryzurą w ciągu kilku godzin stało się wiralem. Na Twitterze użytkownicy i konta analityczne prześcigali się w żartach:
- CS.FAIL: „Czasami wielkość zaczyna się od fryzury ‘czemu nie’.”
- Pog Predict: „Oto, co Astralis robi z człowiekiem.”
- neisee: „Jeszcze nie zna teorii łysiny w CS-ie.”
- Titan.holo: „GOATed tylko za to, że to zrobił.”
- Cresty: „Tak powinny wyglądać włosy mężczyzn, a nie ten taper fade.”
Kanały na Telegramie zareagowały jeszcze ostrzej. Popularne społeczności rozprzestrzeniały żarty w stylu:
- „Teraz widzieliście już wszystko — prawie łysy device.”
- „Wygląda jak mój ojciec.”
- „Czikatiło?”
- „Życie dało ci w kość, staruszku.”
Komentarze wahały się od humorystycznych po brutalnie ostre, ale wszystkie miały jeden wspólny mianownik: wizerunek device’a stał się głównym tematem dnia.
Teoria „mocy łysiny”
Co ciekawe, w społeczności od dawna funkcjonuje coś, co nazywane jest „teorią łysiny”: rzekomo gracze, którzy golą głowy, nagle zaczynają grać lepiej. Podobne memy krążyły kiedyś wokół gla1ve’a, Zeusa, a nawet trenerów, którzy zmieniali wygląd w momentach kryzysowych.
Niektórzy fani już żartują, że device dzięki tej zmianie wizerunku dostanie teraz „nowego boosta”.
Status mema w kilka godzin
Device — nawet nieświadomie — stworzył jedną z najpopularniejszych historii w esporcie minionego tygodnia. Jego nowa fryzura stała się jednocześnie memem, powodem do żartów i symbolem pewności siebie. W czasie, gdy każdy jego mecz z Astralis jest pod lupą, ten niespodziewany krok poza dotychczasowy wizerunek pokazał: Duńczyk pozostaje tą samą legendą, z wystarczającą charyzmą, by cała scena mówiła nie o jego aimie, ale o jego włosach.
Co dalej?
Teraz główne pytanie brzmi: czy fryzura „czemu nie” stanie się nowym talizmanem device’a na drodze do trofeów? Jeśli Astralis uda się osiągnąć wyniki podczas ESL Pro League, mem automatycznie przekształci się w historyczny moment w karierze zawodnika.
Na razie społeczność CS2 zyskała kolejną historię, która udowadnia, że nawet w drobnostkach device potrafi przyciągnąć całą uwagę sceny.