Powrót Jonathana “EliGE” Jablonowskiego do Liquid stał się główną historią Birch Cup 2025 w Gdańsku. Po nieudanym okresie w FaZe Amerykanin otworzył nowy rozdział swojej kariery i już w pierwszym meczu dał jasno do zrozumienia: jest gotów nie tylko wrócić do dawnego poziomu, ale także pomóc drużynie w realizacji ambicji związanych z Majorem.

TŁO POWROTU: DLACZEGO WŁAŚNIE TERAZ
W sierpniu doszło do głośnej wymiany: Russel “Twistzz” Van Dulken przeszedł do FaZe, a EliGE wrócił do Liquid. Teraz, w swoich pierwszych oficjalnych meczach na Birch Cup 2025, stara się szybko wkomponować w skład.
Amerykanin przyznaje, że drużyna miała minimalny czas na trening:
Praktycznie w ogóle nie trenowaliśmy, mieliśmy tylko trzy dni wspólnych przygotowań. To najmniejsza liczba treningów, jaką kiedykolwiek miałem przed rozpoczęciem prawdziwych meczów.
Mimo to Liquid rozpoczęli od zwycięstwa nad 500, a EliGE podkreślił, że traktuje ten turniej przede wszystkim jako okazję do wypracowania systemu przed Majorem.
ELIGE O RÓŻNICACH W FAZE
Po dwóch latach poza Liquid, EliGE spróbował swoich sił w FaZe, lecz eksperyment okazał się krótkotrwały. Początkowo jego pomysły zostały przyjęte pozytywnie, ale wkrótce z nich zrezygnowano:
Zanim dołączyłem, faktycznie chcieli nowej perspektywy tego, jak chcą grać… a potem czułem, że po miesiącu to już praktycznie nie było potrzebne.
Chcieli spróbować czegoś nowego, a potem jakby szybko przestali. To całkowicie w porządku. Teraz jestem tutaj, w Liquid, i jestem naprawdę szczęśliwy.
Pomimo różnic, Amerykanin nazwał współpracę z karriganem cennym doświadczeniem:
On jest świetnym mid-round IGL-em, naprawdę kreatywnym… ten talent jest na pewno wyjątkowy dla karrigana.

SZYBKA INTEGRACJA W ZNANYM SYSTEMIE
Powrót do Liquid był dla EliGE logicznym krokiem. Podkreśla, że struktura gry drużyny pokrywa się z jego wizją CS-a, a sama adaptacja przebiegła zaskakująco gładko:
Mamy takie samo spojrzenie na to, jak rozmawiać o CS-ie… Muszę się jedynie nauczyć wszystkiego, co potrzebne, jeśli chodzi o nazwy calloutów czy protokoły.
Atmosfera w zespole również sprzyja szybkiemu postępowi:
Każdy jest otwarty na pomysły i na to, jak są podejmowane decyzje oraz jak chcemy nad nimi pracować.
MAJOR JAKO GŁÓWNY CEL
Przed Liquid stoi główne zadanie: odnalezienie stabilności i przygotowanie się do Majora. EliGE pozostaje ambitny:
Celem na Majora, dla mnie, byłoby świetnie, gdybyśmy dotarli do półfinałów albo wyżej.
Podkreślił, że główny nacisk kładzie na proces, a nie tylko na wyniki, ponieważ drużyna ma „dwa miesiące, aby być gotową.”

LIQUID ZYSKUJE DRUGI ODDECH
Powrót EliGE do Liquid to coś więcej niż symboliczne ponowne spotkanie. Organizacja odzyskała zawodnika, który zna system od podszewki i może wnieść cechy przywódcze po współpracy z jednym z najlepszych IGL-i na świecie.
Dla samego EliGE to szansa, aby umocnić swoją pozycję w drużynie, z którą jest kojarzony od prawie dekady, i wynieść ją na nowy poziom.
POWRÓT, KTÓRY MOŻE ZMIENIĆ SEZON
EliGE rozpoczął nowy rozdział w dobrze znanym otoczeniu, a Liquid postawili na stabilność i długoterminową perspektywę. Przed nimi Birch Cup i przygotowania do Majora, które pokażą, czy ten powrót stanie się punktem zwrotnym dla obu stron.