FACEIT znalazł się w centrum nowej fali dyskusji po oficjalnym zgłoszeniu odkrycia dwóch poważnych exploitów w CS2 — tzw. „Super Jump” i „Teleport”. Oba błędy pozwalają graczom wykonywać niemożliwe ruchy, co skutecznie zaburza równowagę rozgrywek turniejowych. Organizacja poinformowała, że trwa wewnętrzne dochodzenie, ale podkreśliła, że celowe nadużywanie tych exploitów będzie traktowane jako naruszenie integralności rywalizacji i karane standardowym dwuletnim banem, zgodnie z wcześniejszymi decyzjami dotyczącymi nadużywania błędów.
We're aware of two new CS2 exploits, namely the "Super Jump" and "teleport" bugs enabling impossible movement, and are investigating further.
Abusing them is a deliberate integrity breach and will trigger our standard 2-year ban, consistent with past bug-abuse rulings.
— FACEIT CS2 (@FACEITcs) September 2, 2025
Reakcja społeczności: od poparcia po oburzenie
Decyzja FACEIT wywołała żywą debatę wśród graczy i znanych postaci ze sceny CS2. Część poparła surową politykę, uważając, że tylko radykalne kroki mogą zagwarantować uczciwe warunki rywalizacji. Inni argumentowali, że dwuletnia dyskwalifikacja za błędy jest przesadą, zwłaszcza że gra wciąż cierpi na inne systemowe problemy.
Do popularnych komentarzy w mediach społecznościowych należały m.in.:
- „Lmao 2 lata bana za buga” — kpił jeden z użytkowników, podkreślając absurd kary.
- „Dobrze, teraz zbanujcie wszystkie konta lvl 1 ze 100 godzinami, które grają na poziomie 6-7+” — napisał TekkCS2, wskazując na problem smurfingu.
- „Smurfy powinny dostać taki sam czas bana” — dodali inni, domagając się równej surowości wobec multi-kont.
- „Wasza platforma jest pełna smurfów i cheaterów, którzy dostają maksymalnie 2 lata bana, a za nadużywanie buga też 2 lata, gratulacje” — krytykowali użytkownicy, zarzucając systemowi podwójne standardy.
Wielu graczy skarżyło się również na niestabilność platformy: „Czy zdajemy sobie sprawę, że strona obecnie ciągle się zawiesza?” — skomentował HoellywoodFPS. Inni ponownie podnieśli temat puli map: „Proszę przywrócić Anubis, to dobra mapa FACEIT.”
Dodatkowe komplikacje: wymagania techniczne FACEIT
And force this on for everyone 👍 so we will have less DMA users on your fucking website pic.twitter.com/PkIDu8PRLR
— SEKO (@sekoidd) September 2, 2025
To nie pierwszy raz, kiedy system antycheat FACEIT wywołał gorące reakcje. Wcześniej firma wymagała od graczy włączenia IOMMU w BIOS-ie, aby przeciwdziałać cheaterom korzystającym z DMA. Instrukcja (opublikowana w kwietniu 2025 r.) zawierała ostrzeżenie: „Postępujesz na własne ryzyko. Nie ponosimy odpowiedzialności za jakiekolwiek problemy, które mogą wystąpić z twoim komputerem.” Wielu graczy uznało ten krok za zbyt skomplikowany i ryzykowny dla przeciętnego użytkownika.
Podwójne standardy czy konieczność?
Głównym zarzutem społeczności jest to, że FACEIT surowo karze nadużywanie exploitów, podczas gdy od lat nie radzi sobie skutecznie ze smurfami i cheaterami, którzy często dostają podobne lub nawet łagodniejsze bany. Z tego powodu część graczy odebrała tę wiadomość jako kolejny dowód na to, że priorytety platformy nie są zgodne z oczekiwaniami zwykłych użytkowników.
Z drugiej strony, część społeczności zgadza się, że jeśli exploity pozostałyby bezkarne, turnieje i matchmaking szybko straciłyby sens. Z ich perspektywy FACEIT postępuje słusznie, ponieważ „Super Jump” i „Teleport” otwierają drogę do skrajnego nadużywania mechaniki CS2.
Kwestia zaufania do platformy
Skandal wokół nowych exploitów ponownie podniósł kluczową kwestię: w jakim stopniu gracze rzeczywiście ufają FACEIT jako platformie uczciwej rywalizacji. Z jednej strony firma przedstawia się jako główne centrum rywalizacji w CS2, chwaląc się jednym z najsurowszych systemów antycheat na scenie. Z drugiej strony część społeczności uważa, że prawdziwe problemy — od smurfingu i multi-kont po niestabilność klienta — pozostają nierozwiązane od lat. W rezultacie nawet decyzje, które wydają się uzasadnione pod względem integralności rywalizacji, takie jak surowe kary za nadużywanie exploitów, są odbierane ze sceptycyzmem. Gracze pytają, czy FACEIT faktycznie priorytetowo traktuje równowagę i doświadczenie użytkownika, czy też jedynie demonstruje surowość w głośnych przypadkach.
Sytuacja z nowymi exploitami po raz kolejny uwidoczniła główne wyzwanie FACEIT: znalezienie równowagi między walką z nieuczciwą grą a utrzymaniem zaufania społeczności. Dwuletni ban wysyła silny sygnał do wszystkich graczy, ale pozostaje pytanie, czy doprowadzi do czystszej platformy, czy jeszcze bardziej podzieli społeczność.